sobota, 4 maja 2019

Witness / Świadek (1985) - Peter Weir




To może nie całkowicie, ale jednak nieco inny kryminał. Na pewno nie od sztancy odbity, bowiem nazwisko reżysera zobowiązuje, a środowisko i okoliczności w których większa jego część osadzona pozwala wznieść się ponad szablonowe śledztwo i łyknąć też co nieco uniwersalnych prawd o tym co w życiu jest najważniejsze i co człowieka najbardziej potrafi uszczęśliwić. Szczególnie gdy on policjant, czyli główny bohater poddany presji i sfrustrowany - chyba też mimo zawodowej pasji nieszczęśliwy w brutalnym świecie przemocy, a na horyzoncie za sprawą kolejnej w karierze zbrodni do rozwikłania pojawia się przekonująca alternatywa w postaci miłości do kobiety funkcjonującej w zupełnie innej rzeczywistości. Kobiety żyjącej we względnym odosobnieniu, pośród wspólnoty Amiszów, gdzie człowiek człowiekowi nie jest wilkiem, gdzie szacunek dla współbrata i siostry jest codziennością, a wspólny wysiłek nie jest nastawiony na chęć zysku czy dominacji. Ale zanim oczekiwane szczęśliwe zakończenie nastąpi, prawdziwy mężczyzna musi dokończyć swoje sprawy, zamknąć je dokonując zemsty na przekupnych glinach, konfrontując się z brutalnym i skorumpowanym światem. Może sobie odrobinę zażartowałem i nieco fabułę spłyciłem, a na pewno pod z góry upatrzoną tezę fakty z fabuły podciągnąłem. :) Jednak absolutnie nie ma tym pokpiwaniu ani grama złośliwości, bowiem w obrazie nie znajduję powodów do śmieszkowania, gdyż Świadek to wysokiej jakości obraz kapitalnie spinający sensacyjną opowieść o policyjnej intrydze z przypowieścią o zderzeniu dwóch światów i zupełnie odmiennych wartości oraz przede wszystkim o głębokimi dojrzałym i niestety niespełnionym uczuciu. Harrison Ford, Kelly McGillis oraz między innymi charakterystyczny (tuż przed genialną rolą sierżanta Murtaugha w Zabójczej broni) Danny Glover i bardzo młody wówczas Lukas Haas w filmie nie byle kogo, bo uznanego i posiadającego swój własny reżyserski szlif Petera Weira. W produkcji która daje sporo emocji trzymając w napięciu i pozwalając także zastanowić się nad kilkoma bardzo istotnymi kwestiami bardzo dalekimi od czystej  filmowej rozrywki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj