niedziela, 17 listopada 2019

All Is True / Cała prawda o Szekspirze (2018) - Kenneth Branagh




Współczesny specjalista od kinowych adaptacji klasycznej literatury, uznany też za wyjątkowego fachowca od sprzedawania szekspirowskiej poetyki w filmowej formule powraca. Powraca w doskonałej formie i nie jest to moje naciągane presją profesjonalnej krytyki przekonanie, tylko pomimo całkiem wyraźnego zdystansowania do literatury uznanej za klasyczną, me osobiste uznanie, wiążące się z okolicznością fundamentalną, że to miast oryginalnej sztuki napisanej archaicznym piórem szekspirowskim, historia oparta o biograficzne wątki ze schyłku życia dramaturga. Może też ze względu na zgrabne łączenie wątków pisarskich z fabularną interpretacją faktów z życia renesansowego mistrza, tudzież może w tym dostrzegam atrybut przesądzający, iż wizualna perfekcja sprowadzona do detalicznej precyzji scenograficznej (szczególnie, gdy światło dzienne gaśnie, a akcja przenosi się w oświetlane płomieniem świec i ogniem w kominku wnętrza), wprowadza do opowieści magnetyczny mrok, a szlachetny wciąż język i wytrawne aktorstwo budują wspólnie gęstą atmosferę i inteligentną dramaturgię bogatych erudycyjnie i zdobnych w błyskotliwość dialogów. Bo zaiste życie pisze najlepsze scenariusze, a człowiek w swojej wyobraźni je parafrazując i przeformułowując tworzy ich przemyślane klony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj