sobota, 23 września 2017

The Adventures of Baron Munchausen / Przygody barona Munchausena (1988) - Terry Gilliam




Powrót do dzieciństwa, kiedy to historie fantastyczne wyobraźnię inspirowały. Z poniekąd amatorską obsadą (gwiazdorkę aktorską też tam dostrzegam, ale... :)) przede wszystkim z ekipą Latającego Cyrku Monty Pythona i Panem Stingiem. Z nieprawdopodobnymi sztuczkami scenograficznymi, z piękną oprawą wizualną, kolorową produkcją, przepychem i surrealistycznym odlotem. Masą realizacyjnej zabawy makietami, bezpretensjonalnych efektów specjalnych starej szkoły, które często robią większe wrażenie od tych współczesnych, zdominowanych przez grafikę komputerową. Dwie godziny rozrywki z treścią i humorem, baśni o młodości, czystości i wolności. Niestety pomimo szacunku do formy, nie moja to bajka, ja tam w surowiźnie gustuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj