niedziela, 20 kwietnia 2025

Skrzyżowanie (2024) - Dominika Montean-Pańków

 

Kameralne (teatr telewizji w plenerze), parateatralne niemal właśnie studium poczucia winy, które nabrzmiewając zasysa z jądra ciemności coraz więcej niezabliźnionych ran w relacjach małżeńskich, rodzinnych - z tego co wytłumione lub wprost niemal wyparte. Kino tajemnic rodzinnych, mroków z przeszłości i teraźniejszości w jakim atmosfera się nakręca, gęstnieje, puszczają nerwy, wszystko w pozornie szczęśliwej trzypokoleniowej familii się sypie, ale we właściwym czasie przychodzi opamiętanie i zdrowy rozsądek, a może to więzi testowane egzamin zdają. Kino momentami więcej niż tylko dobre, bo wartościowe ale bez wyjątkowej jednak w rezultacie iskry. Być może dlatego że oczywiste, jakieś też przytłumione, momentami zbyt monotonnie szablonowe, w którym jest coś irytującego w sposobie narracji i dialogach chwilami, ale to usprawiedliwiam przez udział prostych środków i klasycznego pomysłu artystycznego użytego. Aktorstwo niby dramatycznie zaangażowane, jednocześnie raczej tutaj nierówne oraz scenariusz zachowawczo zrealizowany. Gdyby nie Maestro Englert jako zachowujący bystrość umysłu i krytyczną przenikliwość, fizycznie spowolniały dziadziuś - możliwe iż bym był bardziej w ocenie niepochlebny. Pan Jan na szczęście jest do bólu prawdziwy, emocje jego są naturalne i idealnie pasuje do roli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj