czwartek, 21 lipca 2022

Roubaix, une lumière / Miłosierny (2019) - Arnaud Desplechin

 

Miejsce akcji Roubaix, kluczowi bohaterowie policjanci, czas współczesny, ciemne noce i niewiele jaśniejsze, mimo że niepozbawione światła dziennego dni w mieście staczającym się na dno - umierającym pod ciężarem problemów natury współczesnej. Emigracja, trudności z asymilacją, złodziejstwo, dilerka łatwe pieniądze w strefie życia z ciężkiej pracy. Próżniacze życie objętych nadzorem opieki socjalnej i wyrzuconych sytuacją lub na własne życzenie poza margines. Bieda materialna, pustka duchowa i zło jakie z czasem rodzą. Dobry kryminał ze społecznym żywym bo aktualnym i wiarygodnym kontekstem. Bez zbędnej ornamentyki i raczej z małym zaangażowaniem pieniądza, za to w zastępstwie z surową ekspozycją egzystencji w mało ciekawych czasach i jak się okazuje miejscu. Trochę tutaj technik pracy policyjnej, niezłe sceny przesłuchań z psychologicznym wywoływaniem ciśnienia, z zawodowo aranżowanymi inscenizacjami (dobrymi i złymi glinami), sprawna praktycznie próba przeniesienia na ekran realistycznego klimatu dzięki też aktorstwu może nie na poziomie oscarowym, ale bardzo porządnym. Głównie jednak uwagę przykuwa Pan Komisarz, człowiek z klasowych dołów doskonale rozumiejący istotę mentalności mieszkańców tego miejsca i posiadający w sobie tak empatię jak bezwzględność. Niby zdystansowany, niby zimny, ale swój zewnętrzny spokój nie zawdzięczający obojętności, a wiedzy intuicji oraz pogodzeniu się z warunkami i latami gromadzonej empirycznej wiedzy. Doskonale rozumiejący rolę jaką wykonuje zawodowo. Film prosty, a całkiem przejmujący, niczym dobry reportaż dziennikarski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj