Reżyser popularnych seriali (w tym współtwórca tego będącego w odcinkach
remakem jednego z moich ulubionych dzieł braci Coen), kombinator jak się okazuje w formule
fabuły (jak sprawdzicie i się przekonacie :)), pozwala sobie na rozhulaną zabawę
formatem, to zawężając obraz jeśli trafnie oceniam do 4:3, to chwilami robiąc bardzo szerokie
panoramy, by w pierwszych minutach i co jakiś czas później jeszcze z rzadka
korzystać z tego, który obecnie w kinie dominuje. Ponadto naciera ze sporą
obfitością ujęć sfilmowanych z perspektywy drona, ale i nie szczędzi płynnych
przejść, czy wirowania kamery, tudzież artystowskiej optyki wykorzystującej dla wysublimowanego efektu technikę slow motion - z rozrzewniającym muzycznym podkładem i
ogólnie wieloma sztuczkami w kwestii montażu. Bo to nie jest typowe kino oparte
na pryncypialnie traktowanej faktografii, ani estetyczno-artystycznych odlotach, czy też sięgające wyłącznie do głębokiej analizy psychologicznej, lecz coś
pomiędzy ambitnym psychologiczno-filozoficznym kameralnym traktatem, a spektakularnym
nowoczesnym w formie dramatem. Film o potrzebie spojrzenia z szerszej perspektywy, o tęsknocie za głębszym wymiarem doświadczenia. Film o koniecznym powrocie do zwykłego życia,
kiedy obcowało się absolutem i wciąż myśli pozostają w przestrzeni kosmicznej z
której widok na rzeczywistość nieporównywalnie inna. Film o kryzysie
egzystencjalnym i niemożliwych do kontrolowania uczuciach, który zaskakuje
ujęciem tematu i raczej nie pozwala się nudzić, mimo że opiera się na żmudnie
prowadzonej przyczajonej i rozmytej narracji, cedzącej oszczędnie smaczki,
które sugestywnie oddziałują na widza, nieco lub bardzo skonsternowanego nadurodzajem tego, co na ekranie śledzi.
P.S. Jak Natalie Portman chce, to potrafi, a tutaj chce
bardzo i wychodzi jej to co doskonale potrafi. W moim odczuciu dziewczyna jest tutaj bombowa, chociaż jak prześledzić inne opinie, to okazuje się że była irytująca. Cóż, należałby się osobiście przekonać skoro taka w tej kwestii niejednomyślność. Zatem polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz