piątek, 22 grudnia 2023

Opponent / Oponent (2023) - Milad Alami

 

Milad Alami potrafi zrobić wciągające kino i myślę tak albowiem mnie przekonuje, iż posiada kluczowe umiejętności i zamienia je z łatwością w atuty filmowego obrazu. Raz to wykreowanie atmosfery, konfrontacji lodowatego klimatu mrocznej, bo niemal ustawicznie pozbawionej światła dziennego szwedzkiej północy z gorącym temperamentem pochodzącego ze słonecznego Iranu bohatera, dwa przeniesienia na widza aury tak systematycznie gęstniejącego nastroju tajemnicy jak i intensyfikowanego napięcia. Czuć że coś wrze w ludziach i sprawach jakie za sobą chcieliby pozostawić, ale i sytuacja bieżąca wnosi do ich życia mnóstwo niepewności i frustracji, co doskonale zostaje podkreślone właśnie ekspozycją mroźnego majestatycznego pejzażu i muzyką o silnym przekazie podbijającym to wspomniane natężenie oddziaływań. Kamera świetnie z reżysera intencjami współpracuje, zrazu szeroko patrząc na otoczenie, z drugiej wchodząc subtelnie w intymny świat codzienności bohaterów. Jest ciepło rodzinnie i kontrastowo ponuro, bo życie stawia kolejne wymagania w obcym zupełnie miejscu, a i wyzwania dotyczące przeszłości na spokój duszy nie pozwalają. Uważam że to bardzo mocne i bardzo dobrze skrojone kino, a tym samym dostaje kolejny pretekst by napisać, że filmowcy ze Skandynawii pochodzenia emigranckiego, otrzymując wsparcie zachodnioeuropejskie rewelacyjnie wykorzystują swój talent i potencjał. To jednak nie wszystko, bo dzieje się pod powierzchnią emocji ogromnie dużo i sporo konteksty do wrzenia uczuciowej magmy doprowadzając dodają, ale też dawno nie widziałem tak znakomicie, choć absolutnie nie zwracając uwagi na aspekt spektakularności sfilmowanego sportu, a dokładnie zapasów. Jak oglądałem, to nie tylko z Foxcatcher Bennetta Millera mnie się kojarzyło, bo tu jak i we wspomnianym genialnym filmie fantastycznego amerykańskiego reżysera ogromną dobrą robotę robią przeniesienia i powiązania wymienionych tylko ogólnie powyżej dostrzeganych, osaczających widza kontekstów (obejrzycie zrozumiecie), jak i mentalnego i emocjonalnego stanu bohatera. Świetna rzecz, nie warto przegapić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj