sobota, 10 września 2022

L'amant double / Podwójny kochanek (2017) - François Ozon

 

Ozon do złudzenia jak Almodóvar. Forma wraz ze scenografią, postacie z treścią - tak to widzę, podobnie odczuwam. Gdyby nie język i wiedza o twórcach mógłbym ulec temu złudzeniu, tak jest ono dojmująco skuteczne. Jest tu też tajemnica, w podobny sposób widzowi serwowana i ten wysoce artystyczny, intelektualnie ambitny sznyt, a brak jedynie chyba tendencji do korzystania z odniesień do estetyki telenowel południowoamerykańskich. :) Przez ten fakt być może poszukuje kolejnych zastępczych odniesień i być może na siłę szukam tu charakteru kina Polańskiego. Nieco może naciągana, lecz z całą pewnością intrygująca to filmowa psychologiczna analiza. Odważnie o kobiecej naturze, pożądaniu i namiętnościach, którymi rządzą skrajności i zupełnie irracjonalny oraz zarazem niebezpieczny pociąg do ryzyka. Szczególnie gdy granica pomiędzy ekstrawagancją, a obłędem jest tak płynna że naturalnie niedostrzegalna.

P.S. Mimo powyżej wymienionych zalet równie zasadnie mógłbym napisać, że przestylizowane, przerysowane, przeintelektualizowane, a nawet kiczowate nawiązywanie do wielkich twórców dużego ekranu. Prócz Almodóvar i Polańskiego, do Aronofsky'ego, Cronenberga, a nawet najgłębiej poszukując i wycinając odważne sceny erotyczne, do najbardziej pokręconych prób Hitchcocka. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj